czasem prostym,czasem krzywym,
lubi ci on zawsze też buraczki
co czerwone są jak raczki.
Lubi on tez być i z ogóreczkiem,
lecz nie popijaj ty ich mleczkiem,
mięsko także sobą posmaruje
bo w tym duecie dobrze się czuje.
Lecz uważaj ty mój miły bracie,
bo ci może on rozerwać gacie,
buzię też bywa,zdrowo wypali
tak że aż czasem i z nóg zwali.
Ale używajmy my go wiele,
w dzień powszedni i niedzielę,
częstujmy nim także gości,
a będziemy wszyscy zdrowsi!