i cień się coraz dłuższy kładzie,
Jeż cichutko nocą spaceruje
pewno miejsca do snu poszukuje.
Chmurki płyną gdzieś po niebie,
dokąd płyną? Tego nikt nie wie,
coraz bardziej obnażone drzewa
i ptasze jakby smutniej śpiewa.
Poeta z głową w chmurach spaceruje
i już dzisiaj pięknej wiosny wypatruje,
gdy nadejdzie,czy będzie on na ziemi,
czy też odejdzie już do krainy cieni?