<br />
Wybrałem pośród róż,cierniem nie skażona,<br />
Muzo mych wyobrażni i wdzięczna kochanko.<br />
Życie moje uświęcasz ,jako wierna żona,<br />
J doścignionych marzeń pozostajesz 'Halką'.<br />
<br />
Z ust pąsowych płatkach rankiem rosy spijam,<br />
W aksamitnym dotyku,choć mijają lata.<br />
Wdzięczny za wierność Bogu,żeś moja,niczyja,<br />
Chciałbym z tobą podążać do skończenia świata.<br />
<br />
Bądż życia brylantem w małżeńskiej koronie,<br />
Ubogacaj szlachetne,skrami serca płonie.<br />
Bądż Bożym przeznaczeniem,w nieba oceanie.<br />
<br />
Wyciszaj srogie burze,dotyku twym tchnieniem,<br />
Uświęcaj życie nasze,bądż wspólnym zbawieniem.<br />
Do przystani szczęśliwej doprowadż nas Panie.<br />
Józef Bieniecki