aby móc zobaczyć więcej.
Czy ktokolwiek towarzyszy
mi dzisiaj w mojej udręce?
Czy jakkolwiek mogę umieć
obrać właściwy kierunek?
Czy potrafię komukolwiek
udzielić ważny ratunek?
Chociaż zdaję sobie sprawę,
że niełatwe te pytania,
wolę być spełniony niżli
na siłę szukać uznania.
Słucham wewnętrznego głosu,
potocznie zwanym rozumem.
Słucham również głosu serca,
które wyznacza kierunek.