a czym mówił dobrze on wiedział
,,nie potrafisz,to się nie pchaj na afisz"
i żyj jak tylko najlepiej potrafisz,
bo każdy afisz ze ściany zleci
i wyrzucony on będzie do śmieci.
Ja już żyję jak żyją starzy ludzie
i nie marzę o jakimś tam cudzie,
aby toczyć kłótnie jakieś swary
normalnie jestem już za stary,
chcę spokojnie dożyć swoich dni,
to proszę nie przeszkadzaj mi Ty.
Ja czasem przerwę Wam ciszę
i coś (nie)miłego czasem napiszę,
to siadając do obiadu lub kolacji
pomyśl,czy czasem nie mam racji.
Nieważne ile słów się tam zmieści
ważne jakie to zawiera treści.
Gdy wiersz będziesz pisać prozą
nie bądź nigdy Ty mimozą,
bo gdy dojdziesz do końca drogi,
przekroczysz swojego życia progi,
zobaczysz słabe światełko w tunelu
to wiedz,że tą drogą przeszło wielu!