Lato odchodzi małymi krokami, zostawiając
wspomnienia słoneczne.
Jeszcze słoneczka na niebie nie brak.
Paletę kolorów jesieni rozświetla.
Żołędzie już leżą, kasztany spadają.
Już czas je pozbierać delikatnie przypominają.
Gałązki jarzębiny czerwienią wystrojone,
będą przez jakiś czas zauważone.
Jesień nie tylko nostalgiczną bywa,
ale i kolorami zachwyca.
Chociaż deszcz ze sobą przemyca.
I wiatr, który rozwiewa zeschnięte liście
pokrywające chodnik niczym dywan.
Zajęcie nam znajduje gdy grzybami obdaruje,
a dla dzieci i zabawa przez kałuże da poskakać.
Na grobowcach pojawią się wrzosy,
fioletowe, bordowe cieszą oczy.
Zmarłym
przypominają, że jesień również witają.
Chociaż trzecią porą roku a drugą od końca
jest piękna złota jesień polska, to jakże wyglądałby świat gdyby było jej brak ?