ona jeszcze młoda,on już stary,
czasem w życiu tak się zdarza
że to on prowadzi ją do ołtarza,
potem pięknie grała im orkiestra,
była najpiękniejsza w życiu fiesta,
wszyscy bardzo szczęśliwi byli
i na weselu wybornie się bawili.
Ona nadal piękna wniebowzięta
lecz o starym mężu nie pamięta,
bo tak czasem już w życiu bywa
że go śmierć do grobu powaliła.
Pamiętajcie o tym starzy,młodzi
że za duża różnica wieku szkodzi,
aby długo wspólnie żyć człowieku
pobierajcie się w podobnym wieku!

















