księżyc objawił swoje wdzięki.
A ty, przygnębiona duszo, pytasz dlaczego?
Przecież również dla ciebie zabłysła jasność.
Przestrzeń w sercu się otworzyła,
dostrzegając jego kształt.
Tłumiąc to, co ją niszczy,
jak ciężar dużych kamieni.
Księżyc w pełni się pojawił
i ukazał swoje całkowite piękno.
Następnie, jako jego uzupełnienie,
bezdźwięcznie rozprzestrzenił znak.

















