<br />
Z podwiniętym wciąż ogonem,<br />
Tak chce,nie że mu wypadło.<br />
Cieszy względnie się salonem,<br />
Polityczne -popychadło.<br />
<br />
Z niewolniczych zrodzon genów<br />
Z charakterkiem ze psiej budy,<br />
Z nowatorskich ,ze skansenów,<br />
Żyją w świecie pchlej,ułłudy.<br />
<br />
Rzadko we łbie cosik nosi,<br />
Garstkę plew i stęchłe siano.<br />
Ze świecznika łatwo głosić,<br />
Iż go służbie zaprzedano.<br />
<br />
Służba służbą,władza władzą,<br />
Gdy się kroi pełna micha.<br />
Piska,jak mu "ci" doradzą.<br />
Służbą ,władza stoi licha.<br />
<br />
W górę stromo,z góry stromo,<br />
Nie,nie wspinam się na szczyty.<br />
Wszystkim z góry to wiadomo.<br />
Chyba ,że jest w ciemię bity.<br />
<br />
Mina ważna,albo sroga.<br />
Chcecie wiedzieć ,czy nie wiecie?<br />
W gębie partia-imię Boga.<br />
Na koń ,wchodzą mu po grzbiecie.<br />
<br />
Józef Bieniecki