Polesia ,Ukrainy.<br />
Aż pod Warszawą stanął wróg,<br />
Ogromny walec z gliny.<br />
<br />
Po trupie Polski musi przejść,<br />
Czerwone niósł sztandary.<br />
By burżuazji władzę zgnieść,<br />
I katolickiej wiary.<br />
<br />
I Polak stanął wobec hord.<br />
Od dziecka aż po starca.<br />
Aby powstrzymać grabież,mord,<br />
Czerwony potok walca.<br />
<br />
Modlitwy biały pomknął ptak,<br />
Ku niebu,białopióry.<br />
Zawisł na niebie,Boży znak,<br />
I Błogosławił z góry.<br />
<br />
I walec stanął-cofnął w tył,<br />
I toczył się szalony.<br />
Kto żył uciekał,ile sił,<br />
W swe barbarzyńskie strony.<br />
<br />
Matka Królowa,Bóg tak chciał,<br />
Piekielny sen ich prysnął.<br />
Viktorii wieniec Polsce słał.<br />
Objawił Cud nad Wisłą.<br />
<br />
Józef Bieniecki