W misternym kolorycie,wieczne od początku.<br />
Inne puste w wyrazie, w sensie -pustomowa,<br />
Tłem są sztuki upadłej,służące wyjątkom.<br />
<br />
Wszystkie w księgach wyschnięte.A pośród<br />
nich suche,<br />
Niosą w sobie przesłanie w zastygłej pamięci,<br />
Czasem zżółkłe,bezbarwne,ze starości kruche,<br />
Wspomnień chwilą powrócą by nostalgię święcić.<br />
<br />
Myśli forma choć różna lub innym przekazie,<br />
Wyrzeżbiła ,obrazu pozostawia kliszę.<br />
Odstawiona na półkę,we wieczności ciszę.<br />
<br />
Wyobrażnię pobudza w właściwym wyrazie.<br />
I powraca jak wicher,gdy adres właściwy,<br />
Uczuciem pobudza,tym pierwszym prawdziwym.<br />
<br />
Józef Bieniecki