Słońca złocieniem,wiosny promieniem.<br />
Jedne z finezją dotkną pasteli,<br />
Inne wypłyną spod akwareli.<br />
<br />
Ozdobne w liście, inne kępiaste,<br />
W tęczowych kwiatach,różą kolczaste.<br />
Tam łączka wrzosów, w fioletu cieniach,<br />
Będzie się mienić w słońca promieniach.<br />
<br />
Szałwia ,posłanek,wraz z makiem wschodnim,<br />
Z złotnicą żółtą ,Mikołaj Olbrzym.<br />
Rumian,dziewanna,zawsze wspaniała,<br />
Czosnek z ostnicą będzie rastała.<br />
<br />
Może utworzę ją z małych kwiatów.<br />
Pierwiosnków,bratków,innych bławatów,<br />
Pośród żonkili i tulipanów,<br />
Będzie rabatka u stóp kasztanów.<br />
<br />
Lilii grządeczka wprost roześmiana,<br />
Z boku frezjami poubierana.<br />
Maciejka, fuksja,i pelargonie,<br />
Rozchodnik wielki po drugiej stronie.<br />
<br />
Stokroć,nagiętek, zapominajka,<br />
Paszcza, lawenda po schódkach w rajkach.<br />
Żepich z niecierpkiem usiądzie w parach,<br />
Różne łubiny w długich falbanach.<br />
<br />
Józef Bieniecki