Białe, barwione różem,uśmiechały majem.<br />
Pojedyńczo przy drodze lub w sadzie gajem.<br />
Dając póżną jesienią,owoc słodki, życie.<br />
<br />
We łzach toną przepiękne,nad ranem,o świcie,<br />
W traw soczystej zieleni,mniszek pośród staje,<br />
Miodowe pyląc wonie,oko cieszy rajem.<br />
Zachód słońca już bieży,noc tuli okryciem.<br />
<br />
Bo to miesiąc Maryjny,zakwitł wonnym kwieciem,<br />
Wiosny oddechem ziemi i nadzieją cieszy,<br />
By był najpiękniejszym miesiącem na świecie.<br />
<br />
Daje początek życiu,a świat pięknem grzeszy,<br />
Dla Maryi umieścił łąk piękno w bukiecie,<br />
Zapraszając do ziemskich prześlicznych pieleszy.<br />
<br />
Józef Bieniecki