Na kamieni kupie.<br />
Myśląc o końcówce nosa,<br />
No i-własnej dupie.<br />
<br />
Takich w końcu nie trza szukać,<br />
Na kamieniu rodzą.<br />
Szkoda tylko ,że koło mnie ,<br />
Albo za mną chodzą.<br />
<br />
Pełna kiesa i dostatek,<br />
Jest życia złą kużnią .<br />
Choć o słomie i o butach,<br />
Powiedzieć nie póżno.<br />
<br />
Chociaż ciuchów na niej gama,<br />
Stracha nie pomylę.<br />
Bo brzydoty nie maskują,<br />
Rozpoznam o milę.<br />
<br />
Sypie się już stare próchno,<br />
Tapetą pokryte.<br />
Albo jako stary kubłak,<br />
Łatami poszyte.<br />
<br />
Czas już porył własną bruzdą,<br />
Ona z nosem w chmurach.<br />
Sobkowate ino serce.<br />
Sypiąca figura.<br />
<br />
Józef Bieniecki