Tupot buciorów nie w miarowym kroku.<br />
Jednych wzruszeniem ,patosem napawa,<br />
Lub nieuchronnych dla drugich wyroków.<br />
<br />
W słowach powodzi możesz dobro wskrzesić,<br />
Drobną iskierkę wyzwolić w ognisku.<br />
Innymi słowy-bez stryczka powiesić.<br />
W sercach zostawić ran pogorzelisko.<br />
<br />
Na prawdy kole historia się toczy,<br />
Dopóki zły się tej prawdy nie ima.<br />
Korzyści w kłamstwie dla siebie nie zoczy,<br />
Na kole kłamstwa toczy się i trzyma.<br />
<br />
Głupota w matni uwikłana zyskiem,<br />
Łapskami brudne wyciąga korzyści.<br />
Dopóki prawo nie trzaśnie mu pyskiem,<br />
W płaszczach szkarłatnych chodzą aferzyści..<br />
<br />
Władza z złodziejem za rączkę po parku,<br />
Miłosne brudy po swojemu knują,<br />
Nie dla Ojczyzny,a własnym folwarku,<br />
Brudne korzyści w owym upatrują.<br />
<br />
Mało powiedzieć,biedy powodzenie,<br />
Jak cień zarazy z ogromnym zacięciem,<br />
Wchodzi już w fazę szczytu odrodzenia,<br />
I w raz z głupotą,cieszy się przyjęciem.<br />
<br />
Józef Bieniecki