Obejmuje prawem piekło.<br />
Cyrk na miarę plemion dzikich,<br />
Młota z sierpem i swastyki.<br />
<br />
Kacykowie już zasiedli,<br />
Nim rozdzielą chleb powszedni,<br />
Prawa ujmą, w paszczy kleszcze,<br />
Myśli rzucą w nie złowieszcze.<br />
<br />
Demokracji znak,orężny,<br />
Na początek wyrwią język.<br />
Z przykazaniem leninowskim,<br />
Walczą z przykazaniem Boskim.<br />
<br />
W tryby wolność raz rzucona,<br />
Weżmie jarzmo na ramiona.<br />
I stękając pod ciężarem,<br />
Głupot dżwigać będzie karę.<br />
<br />
Że z początkiem już opacznie,<br />
Sama w sobie walić zacznie,<br />
A pomogą jej członkowie,<br />
Stawiać w nogach ,co na głowie.<br />
<br />
Znów historia krąg zatoczy,<br />
By nad sobą się rozkroczyć,<br />
I tak stojąc,w własnym kroku,<br />
Do starych cofnie Proroków.<br />
<br />
Józef Bieniecki