A pustka zasmuci nasz dom.<br />
Zapatrzę się w niebo ogromne,<br />
Z modlitwą, by zgasił mnie grom.<br />
<br />
Wsłuchany tej nocy w cykady,<br />
Słowika poszukam gdzie śpiew.<br />
Lub żabek kumkania-biesiady,<br />
Spokojnej symfonii wśród drzew.<br />
<br />
I nieba popłynę chmurami,<br />
A skrzydeł pożyczy mi noc.<br />
Do ciebie pomiędzy gwiazdami,<br />
Nadziei -bo wiary to moc.<br />
<br />
Uzbieram ci gwiazdek naręcze,<br />
Z miłością ułożę u stóp.<br />
Przypomnę te czasy dziewczęce,<br />
Zapomnę gdzie nocy twój grób.<br />
<br />
I z ciszą tej nocy powrócę,<br />
A smutek gdzieś pryśnie i żal.<br />
Rozłąkę w niepamięć odrzucę,<br />
Do ciebie poszybuję w dal.<br />
<br />
Niech i tak kochana zostanie,<br />
Powracam co nocy we śnie.<br />
Skracając rozłąkę ,rozstanie,<br />
Zbliżamy spotkania me dnie.<br />
<br />
Józef Bieniecki