Ustąpi brzaskom dnia.<br />
Wylewa morze ros.<br />
Ostatnia uschnie łza.<br />
<br />
Nocka tulona płaszczem mgieł,<br />
Ulega prawom mocy,<br />
Ostatkiem żalu sypie łez,<br />
Na pożegnanie nocy.<br />
<br />
A aksamitu nieba czar,<br />
Obrazy nocy szczodre.<br />
Maluje nieba nowy dar,<br />
Na morskie fale modre.<br />
<br />
Chmurek wzburzony grzebień <br />
grzyw,<br />
Skąpany w mórz błękicie.<br />
Pluszcze na niebie niemy wiatr,<br />
Miarowym fali biciem.<br />
<br />
Dla wyobrażni ludzkich dusz,<br />
Na ciszy ranka wstanie.<br />
Spijając nocy senny kurz,<br />
Na wieczne przemijanie.<br />
<br />
Jedno się rodzi aby żyć,<br />
I spłaca z życia długi.<br />
Inny przerywa życia nić,<br />
Aby mógł żyć też drugi.<br />
<br />
Józef Bieniecki