Czas nie leczy rany.<br />
Raz przerażasz to zadziwiasz,<br />
Zwodzisz chłopów, pany.<br />
<br />
Nie ma równych, czas ucieka,<br />
Ty działasz z doskoku.<br />
Choćbyś czasem poszła przodem,<br />
Nie z tyłu, pół kroku.<br />
<br />
Patrz, w dalekim horyzoncie,<br />
Chmury się zbierają.<br />
Wszystkie znaki z ziemi, w niebie,<br />
Znać o burzy dają.<br />
<br />
Sprawiedliwa ty nie w porę,<br />
Rzadko ci się zdarza.<br />
Stajesz często na przekorę,<br />
Pod ręką grabarza.<br />
<br />
Dobra u nas niedostatek,<br />
Winnaś tu być panią.<br />
Na złodziei rykowisku,<br />
Twe wspierania ranią.<br />
<br />
Uwij tutaj swe gniazdeczko,<br />
Omiń zakłamanie.<br />
Zostań zawsze nam gwiazdeczką,<br />
Spojrzyj chętniej na nie.<br />
<br />
Uwikłana w politykę,<br />
Masz niecne zamiary.<br />
Złą wybrałaś dialektykę,<br />
Widoczne ofiary.<br />
<br />
Na diabelskim firmamencie,<br />
Jeszcze dla cię chwilka.<br />
I z wściekłością cię ożenią.<br />
Psa chorego wilka.<br />
<br />
Józef Bieniecki