Na cudownych Jej Matki ramionach.<br />
Darowała jak swe Boskie Dziecię,<br />
Milionami w klęczkach wymodlona.<br />
<br />
Wiatr wolności, rozwiewał sztandary,<br />
Białe Orły zerwały do lotu.<br />
Wymodlono w tysiącach ofiary,<br />
W rocznicowych wzdychano powrotów.<br />
<br />
Powróciłaś na Ojczyzny łono,<br />
Myśl, nadzieję tysięcy, milionów,<br />
Myślą twórczą wielkość powtórzono,<br />
Odtworzono z tysięcy pogromów.<br />
<br />
Na ołtarzach nie była daremna,<br />
Krew milionów pisana wiekami.<br />
Chociaż w błędach rządzenia brzemienna,<br />
Bóg był zawsze, będzie dzisiaj z nami.<br />
<br />
Czy tej Ziemskiej Niebo nie wysłucha,<br />
Prośba Matki w Niebie będzie głucha?<br />
Nieśmy zatem i wiarę i troskę,<br />
Czcijmy Matkę, Jej Królową. Polskę.<br />
<br />
Usłysz Pani tych co Ciebie proszą,<br />
Tu na ziemi, chwałę Twoją głoszą.<br />
W Jasnej Górze spłacą życia dług,<br />
Niechaj o Nią znów rozbije wróg.<br />
<br />
Józef Bieniecki