W pijarskich hymnach pokornie modlić.<br />
I lać publicznie łezkami rosy,<br />
By znowu potem go podlić.<br />
<br />
Swołocz kłamstwami, opluwa błotem,<br />
Ubliża i obraża.<br />
Bydła ludzkiego wielbiąc cnotę,<br />
A dzisiaj przy ołtarzach.<br />
<br />
I dzisiaj staje taki żłób,<br />
Wyszczekał -że przebacza.<br />
Nie ważna śmierć-nie ważny grób,<br />
Nad niewinnością się rozkracza.<br />
<br />
Winniście milczeć-tak jak grób,<br />
I cyrku raz nie czynić.<br />
To za was krew i przez was trup,<br />
Macie się o co winić.<br />
<br />
Tragedii noc i prawdy ćma,<br />
Sumienia dziś rozpala.<br />
Kłamstwa osiądzie wkrótce mgła,<br />
Oplują go na marach.<br />
<br />
Wy -dziennikarskie hieny zła,<br />
Wy prawdy słów nie znacie.<br />
Zło-waszym życiem ino gna,<br />
I sumień ludzkich kacie.<br />
<br />
Wy- krokodyle suszcie łzy,<br />
I tak w nie nikt nie wierzy.<br />
Wyzuci z serca,sumień ,czci,<br />
Osąd wam czas wymierzy.<br />
<br />
Józef Bieniecki
