Jak skazywać na banicję.<br />
Pod pozorem bezrobocia,<br />
Następuje jej promocja.<br />
<br />
Naród prawem nie skazany,<br />
Do legalnej pędzi pracy.<br />
Na obczyżnie zniewalany,<br />
We wątpliwej integracji.<br />
<br />
Wolno im -bo sami chcieli,<br />
A wyboru-nie,nie mieli!!<br />
Polskę starość.ból rozłoży<br />
Rozbierając - upokorzy.<br />
<br />
Pomysł wprawdzie z piekła<br />
rodem,<br />
Kielich piją już goryczy.<br />
Tu banicję puszczą przodem,<br />
Na rząd nie ma już co liczyć.<br />
<br />
Hulaj dusza,jakoś będzie,<br />
Mam piłkarstwo na urzędzie.<br />
Spęd kibiców-tępogłowych,<br />
To jest program nasz rządowy.<br />
<br />
Niech się kula bieda z nędzą,<br />
Niechaj jakoś życie pędzą.<br />
"A gdy rzeknie dość soliter,<br />
i wyskoczy z czterech liter,<br />
Gdy przeleci świata kupę,<br />
Znowu odda nura w dupę.<br />
I odrzeknie:,że za równo,<br />
w dupie gówno-w Polsce gówno".<br />
<br />
Józef Bieniecki