fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

Pieniądz

Dołączył:2010-07-06 16:42:37

Miasto:Jelenia Góra

Wiek:37

zainteresowania

Film( Lynch,Burton,Fincher,Smarzowski,Scott,Boyle,Ritchie,Rodriguez,Wajda,Mann i wielu innych...) Muzyka( Każda która mi się tylko spodoba ) Literatura (Camus, Dostojewski,Mickiewicz, Hłasko,Norwid,Goethe,Byron,Maupassant i wielu wielu innych...)

kilka słów o mnie

Na pewno nie jestem jednowymiarowy ;)

statystyki utworu

Średnia ocen: 1

Głosów: 3

Komentarzy: 5

statistics
A A A

1

Pewna historia o ojcu i synuutwór dnia

Autor:Pieniądzkomentarz Kategoria:O życiu Dodano:2010-07-09 12:21:57Czytano:937 razy
Głosów: 3
Wieś zalały potoki mgły białej
Ledwie oszczędzając żółte lampy herlawe
Skąpały natomiast krzyże, ulice i domy
Tym falom łagodnym nic nie przeszkodzi

W całym tym uniwersum, dzielny młodzian kroczył
Dostojnie ubrany, z parasolką
Usiadł przy wieży , pamiętającej gotyk
Minuty zostały, by uzyskać ukochanej dotyk

I nagle, kilka kroków dalej
Kroczy ciemna postać , bardzo nienaturalnie
Młodziana zajęły zimne lęki
Myśli - Cóż to za szatańskie gierki?!

Lecz szatan dziś śpi spokojnie
Nie młodych straszyć mu w głowie
Co prawda, czasami daje się im we znaki
Ale dziś odpoczywa , bo męczyły go majaki

Młodzian nasz chcąc już się przeżegnać
W połowie się zatrzymał, zaniechał do religii uciekać
Gdyż w postaci tak nieludzko idącej
Wzrokiem dostrzegł twarz, z goła znajomej

Toż to ojciec jego! Już kilka wiosen minęło
Nim do dębowej trumny jego ciało zamknięto
Człek ten był Honorem, Prawdą i Spokojem w istocie
Całe rzesze płakały , gdy odszedł na dobre

Młodzian nie może wierzyć , że to realne
W końcu nieludzkie jest widzieć stwory cmentarne
Ale nie uciekał , stał dzielnie, trwale
Chciał się przekonać co zaraz nastanie

"Synu mój" - zaczął ojciec - "Lat to już kilka tułam się po nocach
Śniąc jedynie o anielskich ogrodach
Nie dane mi wejść do Raju w ogóle
Gdy z Bogiem zakład zrobiłem o twe życie ogółem
Nie jesteś żadną Cnotą, Prawdą nawet Honorem
A w twe piękne życie wierzyłem ponad wątpliwości morze
I gdy wierzyłem że będziesz taki jak ja
Bóg rzekł - Wejdź w zakład. Zobaczymy czy sprosta"
Nie wpuszcza mnie do Nieba, bo zakład wygrywa
Twym życiem mą pewność niepewnością zakrywa
Lecz wkrótce z Nim wygram, bo wierzę w twą naprawę
Że dasz ojcu swym życiem, wieczne rajskie spoczywanie"

Tymi słowami ojciec skończył opowiadanie
W net krwi połacie zalały go całe
Syn stał jak wryty wpatrzony w czerwień krwi
W międzyczasie słychać było księdza zamykającego kościoła drzwi

Krew czerwona, najczerwieńsza z możliwych
Tak bardzo wściekła, tu piszę bez kpiny
Porwała zmorę ojca nieszczęsnego
Do świata mgieł, oczywiście białego

Po tym zegar gotycki wybił już 24tą
Lodowy chłód wdarł się w serce gładko
Młody syn stał jednak jak zaklęty
Myśli jego grały w rytm ujmującej udręki
Stał by tak pewnie długo jeszcze
Gdyby nie nadeszły perfumy kobiece

Odwrócił się w ich stronę, rozpoznał - To ona
Przepiękna, cudowna, bajkowa

Ucałowała go szczerze i wcale nie wspomniała
Że zaniepokojona wyglądem kochanka jest cała
Ten zaś jak zahipnotyzowany
Spogląda w jej kreację, nie mówi nic o spotkaniu taty

Gdyż jego luba, przepieknie się mieni
Bo ma na sobie suknie, koloru czerwieni...
Grono GG sledzik wykop Facebook
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


SERENA c

(13:53:43, 08.07.2010)

Twoje historie są bardzo ciekawe i z przesłaniem,ale napisane bardzo chaotycznie.Używasz bardzo ładnych metafor,tylko trzeba to porządkować.Spróbuj w każdym wersie zastosować podobną ilość sylab wtedy wiersz będzie bardziej płynny w odbiorze.A i mała uwaga jeśli mogę Tytuł "Pewna historia o ojcu i synie " jest niepoprawnie napisany.
O kim? O czym?.....O synu. Poza tym fajne.Pozdrawiam.

SERENA c

(13:55:43, 08.07.2010)

I jeszcze jeden drobiazg.Zadecyduj czy chcesz by Twój utwór był rymowany i bądź w tym konsekwentny...:) Pozdrowionka

Pieniądz a

(00:28:40, 09.07.2010)

Schylam głowę przed uwagami, jakże prawdziwymi. Na usprawiedliwienie jedynie mam to - te historyjki piszę w tzw.Strumieniem świadomości, a ten mój jest dość chaotyczny;).Ale stawiam dopiero kroki w tym stylu pisarskim, także wiem,że ...dużo przede mną...PS - Dzięki Serena za słowa.

Pieniądz a

(00:28:48, 09.07.2010)

Schylam głowę przed uwagami, jakże prawdziwymi. Na usprawiedliwienie jedynie mam to - te historyjki piszę w tzw.Strumieniem świadomości, a ten mój jest dość chaotyczny;).Ale stawiam dopiero kroki w tym stylu pisarskim, także wiem,że ...dużo przede mną...PS - Dzięki Serena za słowa.

Pieniądz a

(00:28:48, 09.07.2010)

Schylam głowę przed uwagami, jakże prawdziwymi. Na usprawiedliwienie jedynie mam to - te historyjki piszę w tzw.Strumieniem świadomości, a ten mój jest dość chaotyczny;).Ale stawiam dopiero kroki w tym stylu pisarskim, także wiem,że ...dużo przede mną...PS - Dzięki Serena za słowa.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją