Kiedy pytam siebie
Kim jestem? Co robię?
W głowie pustka
Rozum sam nie odpowie
Wtedy szukam natchnienia
Ukrytej pasji
Lekkiego dłoni drżenia
Co znajduje? Nic
Marne dwa grosze
Muzyka, film i co jeszcze?
Przecie to nic takiego
Próbuje, szukam i wieszcze
Czując że poległem
Butelkę w dłoń wziąłem
Wypiłem calutką
I wtedy coś pojąłem
Jaką role mam w tym świecie?
Ciągle pytałem
A odpowiedź
Tuż pod nosem miałem
Rymy układać zawsze lubiłem
Poza tym trzeba dodać
Iż dużo emocji w sobie dusiłem
Od razu zajęcie sobie znalazłem
Kupiłem notes, długopis
I do domu polazłem