<br />
Opuszkami w skronie wmasuję odprężenie<br />
Subtelną wędrówką przemierzę twarz całą<br />
Wszelkie napiętości pomkną w zapomnienie<br />
I popłynę dalej ku brzegom stęsknionym<br />
Za falami dreszczy <br />
<br />
<br />
<br />
Pobudzę wszystkie zmysły drzemiące <br />
Skotłuję wygładzone koce pożądania <br />
Słonym potem zroszę plaże gorące<br />
I ponaglę palce rozbiegane dalej<br />
Ku spiętrzonej wodzie<br />
<br />
<br />
... spływa mi po brodzie<br />
<br />
<br />
Lubawa,26.06.2006r.<br />
<br />
<br />