szamponem twych tęsknot umyję włosy
zostanie na nich twój zapach
twe pragnienie jak balsam sprawi że będą błyszczeć.
Wysuszę ciało twym oddechem,
zapachem otulę jak kwiat
i pozwolę ci pić słodki nektar,
gdy już nakarmisz swe zmysły
i napoisz pragnienia
przykryję je puchową kołdrą
by zawsze były gorące.