bo anielska dusza tu przysiadła.
Czasem milczy,czasem szeptem rozmawia.
Czasem radość daje i wnet się śmieję,
czasem w serce wlewa nadzieję.
Tą radość która była gdzieś na uboczu,
wydobyłaś ze mnie jak czułą strunę,
starczyło ciepłe spojrzenie Twych oczu,
które odgonią każdy frasunek.
Chodź pójdziemy zakopać śniegiem doły,
jesienią na kradzież na jabłka do księdza,
latem na Twojej rzeczce połowimy ryby,
a wiosną?...w jej pięknie się zatracimy.
Nie umie komuś w oczy łgać,
lecz staram się sercem,w serce patrzeć.
Z Tobą chcę się śmiać i łkać,
...Grażynko teraz i zawsze..
...spóźniony prezent na Mikołajki..