Zasypana tysiącem oddechów nieznajomych ludzi
kłębię się i tonę wśród majaków miasta
Przystanąć, odetchnąć, odpocząć,
zakosztować magicznej mocy chwilowej pauzy.
nieskazitelność momentu wśród całego zgiełku
muzyczny rytm życia dostrzegalny w innym świetle
i z innej perspektywy
budzi radość, natchnienie, błogością zniewala.
Wydobywa coś czego wcześniej nie znaliśmy,
dostrzegamy coś czego wcześniej nie widzieliśmy.
Następna chwila już nie jest uniosła
kolory powoli ustępują miejsca szarości
ludzie wydają się biec w chaosie
nie ma harmonii w mieście.
Zaledwie ułamek sekundy - a taka różnica.
Spokój zmieniający perspektywę obrazu
Chwila wytchnienia.
