fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

Spoks

Dołączył:2009-10-29 09:52:01

Miasto:Mirachowo

Wiek:61

zainteresowania

Wiersze, poezja, muzyka...technika... ...i cała reszta bożego świata...

kilka słów o mnie

...tak mało siebie znam,tacy jesteśmy jakimi widzą nas inni...

statystyki utworu

Średnia ocen: 13

Głosów: 13

Komentarzy: 9

statistics
A A A

13

Zielona cytrynautwór dnia

Autor:Spokskomentarz Kategoria:Erotyczne Dodano:2011-02-09 04:13:30Czytano:2009 razy
Głosów: 13
Spijam z ust twoich nadmiar słodyczy
gdzieś w zakamarkach dobrego smaku
zakrzywiam uśmiech na twojej twarzy
jestem goryczą w szklance koniaku

daję powody lepsze od sody
by twe pragnienia tamą powstrzymać
jak nagły wicher, zmiana pogody
tak w środek lata wkradnie się zima

zlizuję uśmiech z twojego lica
chmurą, niech z oczu rosa wypłynie
i zmiękczy skryte twoje oblicze
spragnione doznań ze mną popłynie

będę ci gradem z gór spadającym
kiedy zapragniesz poczuć i przeżyć
więcej niż miody i kwiat kwitnący
z wyzwaniem losu, natury zmierzyć

zakręcę w głowie i wciąż przy tobie
jak cień przycupnę dotrzymam kroku
zachęcę tańcem w herbaty szklance
jak księżyc wtulę we śnie po zmroku

zostanę z tobą za jedno słowo
i porwę w niebo, aż do zenitu
nie skąpiąc za nic, rozkoszy granic
aż gardzić będziesz z nadejścia świtu

***

Miłość nie wodą jest, lecz pragnieniem
tak i w potrzebie życie odmienia
w kogo zapragniesz i chcesz zobaczyć
jak wodę w wino z czasem zamienia

/...i vice versa/
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


pogorach c

(07:47:06, 09.02.2011)

zróbmy to w tramwaju, proszę !

Lady Ann c

(13:18:44, 09.02.2011)

Podoba się :)

muszelka c

(13:38:10, 09.02.2011)

Podoba mi się.I nawet rymy nie takie nachalne.To zdecydowanie jeden z Twoich lepszych wierszy.

Spoks a

(22:55:46, 09.02.2011)

Na początek dziękuje wszystkim za czytanie i oceny zresztą też ;)
No cóż!, dodam jeszcze.
Nie obyło się bez małej przesady lecz starałem się wyrazić taki odmienny, niełatwy i dość cierpki charakter.
Tak bez słodzenia i wazeliny.
Wiersz ten stanowi swoisty "hamulec" dla uczuć wymykających się czasami z pod kontroli.
Pomimo że jest to swoista iluzja i fikcja poetycka starałem się wyrazić nieco wsteczny i bardziej rzeczywisty obraz tego co powszechnie nazywamy miłością.
Taki cień/chłód, niepewność, niezrozumienia, niekiedy zawód, powód do łez a nawet i goryczy jakie towarzyszą wielu zmaganiom miłosnym a które każde z nas doświadcza i doświadczył w mniejszym lub większym stopniu.
Jednak tym co pozwala wszystko przetrwać, znieść, pogodzić się i wybaczyć jest zgodne pożycie/erotyzm sex jak kto woli i od jego jakości wynikają pośrednio pozostałe damsko-męskie relacje.
:)

JKZ007 c

(08:28:02, 25.04.2011)

Nie pisz o czym bo dobry i zrozumiały.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją