Miłości doświadczyć, z tym już bywa gorzej.
Swiat ten ułożony jest złośliwie dość,
by Cię ktoś pokochał, musisz mieć to coś.
Choćbyś góry przeniósł, gwiazdę z nieba dał,
nie otworzysz serca, choćbyś bardzo chciał.
Możesz być filozof, mędrzec i w porządku gość,
pytanie jak wyrok - a gdzie masz to coś?
Jeden kiwnie palcem i ma kobiet sto,
chociaż nie adonis, w sercu często zło.
Drugi może marzyć, by po latach wielu,
miast pieśni miłosnej, słyszeć - przyjacielu.