odkąd się poznaliśmy. historia mówi o dziewczynkach
sypiących krwawe główki tulipanów do stóp młodej pary.
w płonącym kościele trzymamy się za ręce,
ja twoją ściskam, ty żółte źdźbło trawy.
szepnę ci do ucha, że to za wcześnie, zbyt
prędko i umrę sto razy nim
wyjdziemy,
a łuna odbije się od poczerniałych pleców.
wypchnijmy popiół i miłość nosem,
wysmarkaj tego diabła, Morfeusza.
dla ciebie zdejmę ołowianą sukienkę.
* tytuł ukradziony H. Poświatowskiej.