Strofy zatykaja mi przelyk i mam wrazenie, ze sie udusze.<br />
<br />
Niewypowiedziane to, co nie bylo nawet pomyslane<br />
I to co pomyslane tez utkwilo gdzies we mnie.<br />
Czuje tylko, ze pekam od tego co sie we mnie zbiera,<br />
ze eksploduje i mnie rozerwie.<br />
<br />
Niewypowiedziane to co ulozone w zdania,<br />
sensowny zlepek liter gotow by opuscic wnetrze i<br />
stac sie zewnetrzem.<br />
Zatkany stoje tak po srodku tego wszystkiego co sie odklada, naklada, <br />
gromadzi i nie moge sie odetkac.<br />
<br />
I tak bede trwal az ktos nie wyciagnie korka.