Złapałbyś wszystkie gwiazdy?
I gdybyś miał żyć wiecznie
Dogoniłbyś ideały, wyprzedził marzenia?
Czy każdy uśmiech byłby tym pierwszym?
Czy każda łza byłaby tą ostatnią?
Czy każdy pocałunek byłby tak wyjątkowy?
Komu oddałbyś ostatnie słowa?
Która miłość byłaby tą pierwszą,
A która tą ostatnią?
Nieśmiertelny nie znaczy wieczny
Prawdziwy nie równa się autentycznemu
Silne ciało przy wątłej duszy
Nie ma prawa bytu w granicach rozumu
Dotknij tych słów
Usłysz te emocje
Zobacz ten krzyk
I powiedz, że to ostatni raz.