pies na smyczy
i ty
wtłaczacie się wolno
w wieczorną cisze
mży
błyszczą krople na twarzy
starej kobiety
na końcu alei
w czarnych
koronkowych
konarach kasztana
przycupnął spokój
tak ożywczo
pachnie wilgoć
szkoda
że trzeba wracać
z cyklu "Przelotnym spojrzeniem"
10.10.1985 r.