<br />
kryje się<br />
<br />
w spokojnym domu<br />
<br />
gdzie tylko cisza wrzeszczy,<br />
<br />
a życie się<br />
<br />
przymila śmierci <br />
<br />
On <br />
<br />
wszechobecny <br />
w pustym krześle <br />
w czarnej bieli<br />
<br />
w białej czerni <br />
<br />
gdzie ręka dotyka nicości<br />
<br />
na wieczności skraju <br />
jest dotyk jego ręki <br />
<br />
nieposkromiony <br />
świeci światłem <br />
prostej żarówki <br />
Jego głos odbija się <br />
od ścian tworzących moje ego <br />
<br />
On <br />
<br />
zwierze umiera - jest <br />
człowiek się rodzi - był<br />
<br />
żarówka zgaśnie - On zostanie