chciałem być wyższy a może coś więcej<br />
liście pożółkły porwała je burza <br />
wzrost się nie zmienił lecz mury zniknęły<br />
<br />
***<br />
<br />
kiedyś rozmowna była szyby kropla<br />
oczy się skryły uśmiechu zabrakło<br />
skóra ze złota lecz dusza zmarszczona<br />
jak nadgryzione na pół zgniłe jabłko<br />