patrzę na wyblakłe słońce
płatki śniegu jak szklana wata
przysypały czerwony berberys
zgubię się w przyziemnej nostalgii
na drodze za mostem
którędy odszedł świt
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
wszytko co ma dla mnie wartość
kilka słów o mnie
nikt ważny
statystyki utworu
Średnia ocen: 10
Głosów: 10
Komentarzy: 8
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(13:37:57, 18.11.2011) Ostatnia aktualizacja: 13:46:45, 18.11.2011
pójdę tym mostem na drugą stronę do ścieżki którą świt stąpał złapię w swe sidła pijanych oczu twą mglistą utkaną postać złapię nie puszczę nim słońce wzejdzie do knajpy zaprowadzę i tej przyziemnej zgubnej nostalgii we dwójkę damy radę
(13:50:35, 18.11.2011)
wiem;) to miało być takie dłuższe dziękuję za ładny wiersz (oczywiście piwo lub jakikolwiek inny trunek wiszę i postawię, gdy tylko odwiedzisz Breslau)
(15:08:45, 18.11.2011)
nie gub się. Kazda nostalgia jest łatwiejsza do przetrwania, gdy nie jesteś sam, a nas tutaj dostatek ;)
(15:19:30, 18.11.2011)
zawsze przed pracą czytuję utwory tegoż autora, ukrywającego się pod tajemniczym nickiem mck47. dodają energii i zapału.