Jak kropla deszczu
Spływam po przeźroczu emocji
Pchnąć,czy nie
O krok do przodu
Prawdę,która wisi w powietrzu ?
Jeszcze ten jeden raz
Odgadnąć prostotę spojrzenia
I zapaść się w głąb dotyków
I jeszcze raz czekać !
Jeszcze jestem ociężały od sznurów
Tych splecionych przez płacze
Deptanych kwiatów i marzeń !
Czy czujesz czasem przez sen
Jak Czas po głowie Cię głaszcze ?
I wtedy wiesz
Że jesteś jeszcze jak dziecko...
Jeszcze jestem,na chwilę !
Wspomnieniem będę gdy skończysz
Popatrz proszę !
Jedyne co piękne to-morze !
Zielone jak nadziei oczy !
A tu Pażdziernik nonszalancko
Paraduje środkami ulic
W skrusze,bez potępienia...
Jeszcze ?