fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

angelawojc

Dołączył:2012-02-28 09:22:36

Miasto:Bristol

Wiek:38

kilka słów o mnie

chodząca po ulicach istota ludzka, para rąk i nóg, drobna, mała, niewyróżniająca się z tłumu, idąca pewnym krokiem z zadartym do góry nosem, lubiana przez jednostki, kapryśna, rozpieszczona przez samą siebie, bo w dzieciństwie nie miał kto mnie rozpieszczać. wredna i samolubna czasami, z wielkim sercem ranionym przez innych, twarda i uparta jak koza. ulegająca zarazem dość łatwo, spontaniczna i ironiczna, pełna sprzeczności kobietka.

statystyki utworu

Średnia ocen: 5

Głosów: 5

Komentarzy: 4

statistics

inne teksty użytkownika

A A A

5

spotkanie.utwór dnia

Autor:angelawojckomentarz Kategoria:O szczęściu Dodano:2012-02-28 10:04:48Czytano:396 razy
Głosów: 5
Zakładam na wieczór sukienkę
Z gwiazd uszytą i puszczam piosenkę
Jedną z naszych ulubionych,
Płasz z ciem narazie uśpionych
Wisi w szafie wśród czekających
Innych kreacji z motyli tańczących
Kapelusz z woalą z pajęczyn srebrzystych
Pantofelki z kropel rosy czystych
Zapachem jaśminów szyję owieję
Na dłonie rękawiczki z dmuchawców wdzieję

I wyjdę po schodach trawą okrytych
Przechodząc przez drzwi wśród gęstwin ukrytych
Wśród liści w blasku księżyca skąpanych
Wśród drzew w brunatny mech ubranych

Stoisz w kapeluszu z zajęczych uszu
W płaszczu ze skór prosto z buszu
Twarz zarośniętą zarostem trzydniowym
Usta wydęte w kolorze malinowym
Twa postać ogromna, z daleka Cię widzę
Czuję Twój wzrok i trochę się wstydzę

Przyspieszam kroku, wręcz biegnę po ścieżce
Me serce wali, głos mówi 'jeszcze, jeszcze'
I wpadam w ramiona niedźwiedzie
Unosi mnie w górę, za rękę gdzieś wiedzie
Ust mych miękkich maliną dotyka
Na wargach czuję koniuszek języka..

Zderzeniem światów nasz uścisk gorący...
Grono GG sledzik wykop Facebook
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


JKZ007 c

(12:15:53, 28.02.2012)

Początki jak widzę musza być zawsze gramatycznie rymowane - heh:) ale w ostatniej zwrotce już tak źle nie jest:) i tego się uczepię, pomyślał będąc rzepem , wczepię się w jej kieszeń na pupeńce będę podobny wisience, która na tort właśnie skacze, mylił się w swojej beztrosce, wkrótce potem był rogaczem.Trochę musisz poczytać tak sadzę bez namysłu i będzie spoko loko:)Przynajmniej jak dla mnie - to na zachętę:) Nie myl plusów z wielkim świętem:)

takietam c

(15:22:28, 28.02.2012)

na wargach czuję koniuszek języka,no jak to przy spotkaniu

artpla c

(16:21:34, 28.02.2012)

a nie mogłabyś tak gęściej :)

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją