gdy oblekł się w żagle białe,jakby frunął na fali lekko i zwinnie
wiatrem niesiony ,biały smukły kadłub a zwał się Good hope tak go wołali weterana tamtej drogi
niczym wieloryb biały kładł się na wysokiej fali choć zawsze wstawał niczym zwycięski wódz
,był jak włóczęga po morzach wielu się snuł
dzisiaj już tylko zdobi starą keje 'Good hope' nadal go zwą bo dobra nadzieję dawał zawsze na szczęśliwy rejs..
Może jeszcze kiedyś wyruszy w rejs do tamtych mórz by zanieść tam żagle swe aż w końcu do tego nieba trafi gdzie żagli moc ...