wiatr odetchnie z ulgą
westchnie w szuwarach nad rzeką
aniołowie zagrają w karty
o przybrudzoną duszę
Bóg policzy bez nominału
posadzi w kolejce do nieskończoności
nic się nie zmieni
może przez chwilę zmarszczy się
fala na piasku zmyje
zupełnie niedoskonały ślad