<br />
więc odszedłem<br />
przeżegnałem się klękając przy tym<br />
na lewą nogę<br /><br />
cicho<br />
przez ramię<br />
starszej babci wypatrując<br />
postanowienia<br />
ponownego popełnienia przestępstwa<br />
uległem pokusie<br /><br />
skromność poety bywa ograniczona <br />
niczym Boże miłosierdzie<br />
poprzez własne palce, pióra i słowa