Moim bolesnym krzykiem
Kiedy słońca światła zgasną
Rozpalasz mnie swym dotykiem
W twoich oczach zielony lód
Na twych ustach zamarzły płatki róży
Twe pocałunki gorzki miód
Tone we we włosach twych burzy
I wiem że umrę w żywiole twoich pocałunków
Oddam życie na ołtarzu twego ciała
Lecz nie chce żyć bez tych poranków
Gdy oddajesz mi się cała
Jestem twój, zabij mnie miłością
Gorycz twej słodyczy urzekła mnie
Gdzie jesteś???
Tylko CIEBIE chce...