ślad na kartce zostawiły
parę kropel co już wyschły
zapisane wspomnienie
jedna kartka jak powieść
jedna łza jak wzruszenie
chwila co spadła na papier
bez słów jakby w milczeniu
płyną dni odchodzą parami
bez slow ze wspomnień
zostały kwiaty jakby jeszcze
nimi nie były
wierszy kilka co słów nie potrzebowały
one zostały jak fotografia
dni tamtych co nie żółknie
jakby to było wczoraj...