nieznany tajemny jak wróżba
ja mijam róg kolejny ta sama
z pozoru ulica z karuzela zdarzeń
jakiś wariat na ulicy postawił karuzelę
i co tu zrobić wsiaść
czy szukać odniesienia
podnoszę kolejna kartę
wisielec szczerzy zęby
królowa drwi
i tak od nowa ciągle
szukam gdzies z tyłu odniesienia
punktu zaczepienia
który zadrwiłby z wisielca
królowej nie powiedział