O, pozwól złożyć głowę złą
Tu na podołku Twoich sił
A potem pozwól bym z wdzięcznością
Zagarnął cały Boży prąd
Uśpił latarnie oczu Twych
Bądź mi Arystokotką, wzorem bądź
Daj mi tę damę z kudłów snu
Wyprowadzoną igłą fikcji
I zezwól bym przemienił ją
Li za pomocą kłębka lnu
W niezapomniane kino akcji.