Tobie dam!
I gdy cię już
Żegnać mam,
To ci jeszcze
Wyznam sam...
W słowie Twym,
Że dni moje
Były snem;
Ale choć
Nadziei blaski
Noc rozprasza,
Czy dnia brzaski
W wizji, czy na
Jawie spłoną –
Jest li przez to
Mniej straconą?
Wszystko to, co
Widzę, wiem –
Snem jest tylko...
We śnie snem.
W huku wód,
Na morza brzegu,
Stałem w szturmie
Fal szeregu...
I dzierżyła
Moja ręka
Piasku złotego
Ziarenka.
Tak ich mało!
Patrzę na nie,
Jak z mych palców
W wód otchłanie
Lecą... a mną
Wstrząsa łkanie!
Boże! Boże mój!
W prawicę
Czyż ich silniej
Nie pochwycę?
Czyż się jedno nie ocali
Od tej bezlitosnej
Fali?
Wszystko to, co
Widzę, wiem –
Czyż jest tylko
We śnie snem?