bez patosu i zbędnej oprawy
zagląda przez otwarte okna
zwykle milczy
pijemy herbatę z porcelanowych filiżanek
delikatnych jak dłonie babci
stara się bym wybrał
to lepsze z menu życia
gdy się pogubię
smutnieje
liczy że zrozumiem
Bóg jak każdy inny
człowiek