spaliła nocą stare kalendarze
Mlecznej Drogi szlak pokazała
teraz formuje witraże na szybach
czasem opowiada zuchwałe żarty
wczoraj we dwójkę byliśmy na rybach
jutro zagramy w otwarte karty
przed nami przyszłość nieznana szalona
tysiące przygód i beczułki rosy
teraz ja mąż jej ona dla mnie żona
wianek stokrotek wplatam w jej włosy.