Złap mnie za rękę
W drugą weź nóż
I chodź ze mną
Wyrżnijmy razem
Miłości kicz i złudne nadzieje
Zaczynając od siebie
Wyrżnij mi serce a ja Ci oczy
Kolorowe tęcze
Radosne spojrzenia
Namiętne drżenie
Wyrżnijmy w pień
Nadzieję polejmy
Kwasem akumulatorowym
Nucąc dziecięcą wyliczankę
Odrąbmy jej łeb
Chwyć mą rękę
Kochanie i chodź
Ruszmy z uśmiechem
Wyżynając byt